coś tam może powiem, ale najpierw zastanowie się, czy cokolwiek warto mówić.
zastanowie się, czy to wszystko ma jakikolwiek sens.
czy to wszystko kiedyś nie będzie kłamstwem.
a Ty powiesz 'a.'
i odejdziesz.
sranie w banie, wiesz?
bla bla bla.
może by tak czasami pomysleć nad czymś tak błachym dłuższą chwilę?
może by tak przystanąć i rozejrzeć się wokoło w poszukianiu niewidzialności?
może by tak pobyć troszkę razem i nie słuchać tego, co mówią inni?
wal się, dobra.
mam Cię daleko.
:/
O_o
_
Gosiu, wróć.
<3
wszystkie uściski zostały sprzedane.
najbliżej kamer, najbliżej króla.
akurat <3
_
nie wiem, co napisać.
_
może czasami chcę uciec od waszych uśmiechów, od waszych zabaw.
może po prostu mam wszystkiego dosyć.
może mam ochotę iść tam na górę i posiedzieć chwilę w samotności.
i jakiś pan przejdzie z psem.
i obejrze sobie liście, i buteli po piwach.
i opakowania po klejach.
i strzykawki.
może poprostu tam jest mi najbliżej.
nie chciałam tam iść.
nie miałam gdzie indziej.
odkryła
już nie jako tylko
pewna osoba ze szkoły znalazła mnie na devie, blogu itd. więc zmieniam wszystkie adresy. jeśli da mi spokój to możliwe, że wrócę na
z góry dzięki